Miasto po 25 latach wróciło na kolejową mapę Polski. Nie przypadkiem przed 1945 rokiem docierały tu bezpośrednie wagony z Berlina, Drezna i Amsterdamu. Ten kurort położony w najwyższym paśmie Sudetów jest idealnym miejscem zarówno dla tych, którzy są miłośnikami górskich wędrówek, jak i tych, którzy lubią mniej aktywnie spędzać wolny czas.
Karpacz zyskał dużą popularność wśród turystów z kraju i zagranicy, ale nie stracił magii jako miejscowość z kameralnym charakterem. Mimo, że realizowane są wciąż nowe inwestycje, można podziwiać tutaj zabytkowe budynki i pensjonaty z XIX wieku. Całości dopełniają wąskie uliczki schodzące w dół do przepływającej przez Karpacz Łomnicy.
Miejsca nieoczywiste: czyli jak zwiedzać, aby odkrywać Karpacz
Po wyjściu z pociągu warto zapoznać się z samym dworcem kolejowym, który przetrwał do naszych czasów. Obecny budynek pochodzi z 1925 roku. Znajduje się w nim Muzeum Zabawek. Karpacz to nie tylko góry, to również historia zaklęta w czasie. Jedną z nich jest ta o kolei. W tym roku mija dokładnie 130 lat od momentu, gdy do miasta wjechał pierwszy pociąg. Wówczas była to prywatna kolej zwana Riesengebirgsbahn, po polsku Kolej Karkonoska. Ta berlińska spółka obsługiwała połączenie pomiędzy Mysłakowicami a Karpaczem. W 1934 roku zelektryfikowano linię, a pociągi elektryczne dojechały tu ostatni raz w 1945 roku. Niestety, na skutek porozumienia zawartego po wojnie między ówczesnym rządem polskim a rządem w Moskwie, cała kolej elektryczna Dolnego Śląska została zdemontowana i wywieziona do Związku Sowieckiego. Na pamiątkę tamtego czasu w obrębie stacji pozostawiono dwa wysokie słupy kratownicowe do podwieszenia sieci trakcyjnej.
Zwiedzaj i odkrywaj Karpacz
Aby rozruszać się nieco bardziej po podróży pociągiem polecamy wycieczkę na Karpatkę. Nie chodzi jednak o smaczne ciasto, a okoliczny szczyt o wysokości 727 m.n.p.m. Znajduje się on w niedalekiej odległości od centrum miasta. Rozpościera się z niego widok na główny grzbiet Karkonoszy. A jak tam dojść?
Trasa nie jest skomplikowana a idąc tam po drodze zapoznamy się z kolejnymi atrakcjami. Wystarczy skierować się do centrum miasta, następnie pójść ul. Myśliwską. Z niej wchodzimy na zielony szlak, którym dojdziemy do historycznej Zapory na Łomnicy. Z tego miejsca czeka nas krótkie podejście na szczyt czerwonym szlakiem.
Gdy widok z Karpatki przyprawi nas o zachwyt, warto przyjrzeć się z uwagą temu co widzimy. Dostrzeżemy m.in. Księżą Górę, która przez mieszkańców nazywana jest “Górą Göringa” lub “Gierkówką”. Wiąże się z nią zagadkowa historia.

Nie tylko na Śnieżkę – Skalny Stół, Krucze Skały, Sowia Dolina, Czoło, Przełęcz Okraj i Kowary
Celem wielu wędrówek turystów w Karpaczu jest najwyższy szczyt w całych Sudetach czyli Śnieżka (1603,3 m.n.p.m.). Jeżeli jednak wolimy wyprawę bez tłumu, mamy czas, a dzika przyroda to jest to czego nam potrzeba, polecamy wejście na Skalny Stół. Jego wysokość wynosi 1281 m.n.p.m. Z Karpacza dojdziemy tam przez ul. Wilczą kierując się najpierw zielonym szlakiem. Następnie przy Kruczych Skałach wchodzimy na czarny szlak, który poprowadzi nas w kierunku Sowiej Doliny. Dopiero z tego miejsca na sam szczyt dojdziemy niebieskim szlakiem. Wbrew pozorom najlepszym punktem widokowym nie jest wierzchołek, a położona w odległości około 50 m na zachód półka usłana kamieniami. Nie ma na niej drzew, dzięki temu nic nie przesłania widoku na Karkonosze. Z odległości widać nie tylko okoliczne szczyty, ale również Jelenią Górę.
Skalny Stół jest najwyższym szczytem Kowarskiego Grzbietu, który przebiega na pograniczu polsko-czeskim. Chętni na dłuższą wędrówkę mają tutaj pole do popisu w zdobywaniu wzniesień. Dla przykładu po przeciwległej, wschodniej stronie grzbietu znajduje się Czoło, o wysokości 1266 m.n.p.m.

Celem dalszego zwiedzania można udać się na Przełęcz Okraj i zejść do Kowar. To miasto z niebanalną historią, gdzie również znajdziemy ciekawe atrakcje. Obecnie trwa rewitalizacja linii kolejowej do Kowar, która sprawi, że w niedługim czasie i tu dojedziemy pociągiem Kolei Dolnośląskich.
Naprzód ku nowej przygodzie
Nie sposób wymienić wszystkie miejsca godne odwiedzenia w Karpaczu i okolicach. Przyjeżdżając pociągiem na dłuższy pobyt z pewnością nie będziecie się nudzić, to tylko od Waszych decyzji będzie zależało jak spędzicie wolny czas. W tym miejscu warto polecić jeszcze kilka miejsc na pieszą wędrówkę. Oczywiście, nie można obyć się bez posiłku. Jednak bez trudu odnajdziecie w mieście lokal, którego menu przypadnie Wam do gustu.
Co jeszcze warto zobaczyć?
Świątynię Wang
- jest wizytówką Karpacza
Dom Morgensterna
- miejsce godne polecenia jeżeli interesuje was ciekawa architektura, sztuka i historia Karpacza
Punkt Grawitacji
- wyjątkowe miejsce, gdzie doświadczycie niespotykanego zjawiska
Ogród Japoński Siruwia
- dla lubiących spacer wśród zieleni, strumieni, małych wodospadów a wszystko to w klimacie zen
Młynek Miłości
- legenda głosi, że sprawia, iż uczucie do drugiej osoby zostaje odwzajemnione a wybrać się tam można podczas wejścia na Karpatkę
Pamiętajcie, czasem za niepozornym obiektem kryje się wielka historia. Warto zwiedzać.